Na wadze było 96kg jest 93kg.
Ide małymi krokami do przodu. Ograniczylam drastycznie cukier. Zmniejszylam porcje o polowe. Licze kalorie. Pracuje nad niepodjadaniem i nie jedzeniem kolacji. Potykam się nadal - zdarzyl mi sie po drodze jakis cukierek czy ciastko, nie do końca umiem się kontrolować. Ale na pewno przez ten miesiąc stalam sie bardziej swiadoma tego co ile jem i przestaję bezmyslnie wpychac w siebie calymi dniami jedzenie. Trzymajcie kciuki za dalsze postepy, bo jeszcze duzo pracy przede mna zeby wreszcie zaczac kontrolować ta sfere mojego zycia - jedzenie.
Moje wymiary na 20.06:
Biust - 111cm
Talia - 91cm
Brzuch - 101cm
Biodra - 113cm
Udo - 65cm
Łydka - 44.5cm
Ramię - 37cm
Ps. Wiecie, że od kiedy sobie obiecałam ze bede rzygac za kazdym razem kiedy się nazrę nadprogramowo zrobilam to tylko raz? Wizja rzygania skutecznie mnie zniechęca do opychania się syfiastym żarciem haha